Glamping, czyli noc w luksusowej „W Bańce”
Wyjątkowe widoki, bliskość natury, relaks z dala od miejskiego zgiełku i do tego estetyczne wnętrza, to forma wypoczynku, o której marzy wielu z nas. Glamping to obecnie jeden z bardziej interesujących trendów na rynku turystycznym na świecie. Na szczęście daleko nie musimy jechać. Najbliższy glamping znajduje się na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Glamping to połączenie dwóch angielskich słów „glamour” i „camping”, które oznaczają ekskluzywny kemping. A zatem jest to nocleg w bardzo komfortowych warunkach nawiązujących do kempingu i często połączonych z usługami hotelarskimi. Słowo „glamping” zaczęto używać około 2005 r. w Wielkiej Brytanii. Ta forma odpoczynku zyskuje na popularności w XXI w. Obiekty glampingowe to z pozoru prosta forma nawiązująca do tradycyjnego wypoczynku, jak namioty, jurty i domki na drzewie, ale kryjąca w sobie liczne udogodnienie, atrakcyjne dekoracje i luksusowe rozwiązania. Ciekawym rozwiązaniem są namioty sferyczne, które zachwycają użytkowników nie tylko interesującym kształtem rodem z filmów science-fiction, ale również częściową transparentnością. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwe jest wygodne obserwowanie natury za dnia oraz w nocy, bez konieczności opuszczania wygodnego wnętrza.
Nocleg pod chmurką bez komarów
„W Bańce” można spędzić noc w przezroczystej kuli do złudzenia przypominającej bańkę mydlaną, a wszystko to w otoczeniu Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Obiekt znajduje się koło Nowosolnej, a dokładnie musimy pojechać pod adres Dąbrowa 22. Pomysłodawcą łódzkiego glampingu jest Ronald Dobroszek, który podróżując po Alpach Szwajcarskich, odkrył, jak magicznym doświadczeniem jest nocleg w transparentnym namiocie. Marzył, aby podobne miejsce, z noclegiem pod gwiazdami, stworzyć w Polsce. Jego pragnieniem było, aby goście zapamiętali nocleg w bańce na całe życie. –Przezroczyste namioty bańki to niepowtarzalna możliwość obcowania z naturą w komfortowych warunkach – wyjaśnia Dobroszek. –Zasypiając na wygodnych łóżkach, można obserwować gwiazdy i podziwiać otaczającą naturę. Rano budzić się przy wschodzie słońca, nie opuszczając namiotu.„W Bańce” oferuje namioty, które są częściowo lub całkowicie przezroczyste. Każda bańka przeznaczona jest dla dwóch osób i posiada prywatną łazienkę. Na wypadek zimnej nocy wyposażona jest w specjalne koce podgrzewające i kaloryfery. Znajduje się w niej łóżko o szerokości 160 cm. Bańki umiejscowiono nad stawem lub wśród drzew i krzewów, dzięki czemu goście zachowują pełną prywatność. A pokoje są od siebie oddalone, żeby goście wzajemnie sobie nie przeszkadzali. W każdej bańce znajduje się teleskop, aby być „jeszcze bliżej gwiazd”. Gospodarze zachęcają swoich gości do pobrania na telefon aplikacji SKY Map, która pomoże w odnalezieniu gwiezdnych konstelacji. Dodatkowo do dyspozycji wszystkich gości są też jaccuzzi, hamak, staw, plaża, grill oraz drewniany domek, w którym znajduje się wyposażona kuchnia. „W Bańce” przyjmuje gości od kwietnia do połowy października.
Na terenie łódzkiego glampingu obowiązują pewne zasady, o których warto wiedzieć przed zdecydowaniem się na skorzystanie z tej oferty. Przede wszystkim do tego miejsca mogą przyjechać osoby, które ukończyły 16. rok życia. Do obiektu nie można zabrać zwierząt. Ale z pewnością zrekompensuje to możliwość spędzenia czasu na łonie natury i z dala od szumu codzienności. Ponadto gospodarze oferują grę „Misja Bańkosmos” polegającą na rozwiązywaniu zagadek. Rozgrywka dostępna jest nie tylko dla gości, ale żeby w nią zagrać, należy dołączyć do grupy w mediach społecznościowych www.facebook.com/groups/misjabankosmos lub napisać mail pod adres gra@wbance.pl. Obiekt współpracuje z lokalnymi restauracjami, które na życzenie gości mogą dostarczyć posiłki. Dla tych, którzy wolą sami coś ugotować do dyspozycji, jest kuchnia wyposażona w najnowsze urządzenia.
Emilia Antosz
Zostaw komentarz