Zamek w Oporowie – warto tam pojechać
Ta wyjątkowa niewielka twierdza o gotyckim charakterze wystąpiła w wielu produkcjach filmowych, m.in. w „Panu Tadeuszu”, „Ekstradycji”, „Koronie królów”, „Duchach, zamkach, upiorach” i „Rycerzach i rabusiach”. Jest chętnie odwiedzana zarówno przez polskich turystów, jak i zagranicznych. Co świadczy o wyjątkowości tego miejsca? Sprawdźmy.
Drogę ze Zgierza do wsi Oporów, jadąc samochodem, można pokonaćw niespełna godzinę. A to wystarczy, żeby przenieść się do miejsca magicznego i chwytającego za serce, bo zamek jest bardzo urokliwy. Został wzniesiony na sztucznej wyspie i otoczony fosą wypełnioną wodą. Okrąża go 10-hetarowy park z widocznym założeniem XVII-wiecznego ogrodu i z przepięknymi okazami drzew: orzecha czarnego, buku odmiany purpurowej i kłęka amerykańskiego.
Dzieje zamku
Ceglany zamek jako rezydencja obronna został wzniesiony około 1440 r. przez Władysława Oporowskiego. Wokół czworobocznego dziedzińca wybudowano wieżę, dom mieszkalny, basztę z kaplicą i połączono murem obronnym. W kolejnych stuleciach dokonano niewielkich przeróbek, dodano barokowe otwory okienne, klasycystyczne sztukaterie i parkiety. W XIX wieku powstała przybudówka tzw. „Kredens” oraz neogotycki portal bramy wjazdowej i taras przed mostem. Do fosy można zejść po kamiennych schodach z kamiennymi rzeźbami lwów. Rodzina Oporowskich była związana z zamkiem niemal przez cztery wieki, kiedy to na początku XVII w. dziedzictwo przejęła rodzina Tarnowskich herbu Rola, a później w posiadanie zamku wszedł Jan Sołłohub. W XIX w. Oporów wraz z zamkiem kilkakrotnie zmieniał właścicieli.Po II wojnie światowej majątek przejął Skarb Państwa, a od 1949 r. mieści się tu muzeum z ekspozycją wnętrz dworskich. Prezentowane są dzieła sztuki i wyroby rzemiosła artystycznego należące do kultury szlacheckiej z różnych epok. Nieliczne eksponaty związane są z historią zamku, a należą do nich portrety rodziny Sołłohubów z XVIII w., lustra z żardinierami z początku XIX w., pistolety pojedynkowe z XVIII i XIX w. oraz naczynia fajansowe angielskie z Shelton XIX w. Wspaniale prezentuje się sala rycerska, w której podczas remontu w połowie XX w. odsłonięto XVII-wieczny polichromowany strop.
I jego legendy
Zamek w Oporowie ma swoją legendę, według której warownia była niegdyś połączona podziemnym tunelem z pobliskim klasztorem oo. Paulinów. Piękna kasztelanówna mieszkająca w zamku i jeden z zakonników odkryli owo przejście i wykorzystywali je do potajemnych miłosnych schadzek. Pewnej burzliwej nocy, gdy piękna białogłowa szła tunelem na kolejne spotkanie, piorun uderzył w ziemię. Sklepienie korytarza zawaliło się, zabijając kobietę na miejscu. Mówi się, że nadal słychać jęki i płacz Białej Damy. Niektórzy mówią o białym, tajemniczym obłoku, który często pojawia się w okolicach zamku i z którego wydobywa się płacz lub jęk. Znana jest też legenda owłaścicielu oporowskich dóbr–szlachcicu litewskim JózefieSołłohubie. Miał on zaprzedać duszę diabłu w zamian za bogactwa. W czasie panowania Sołłohuba odbywały się liczne i huczne bale, polowania i uczty, pełne wytrawnych dań i przepychu. O ich skali opowiadano ponoć przez długie lata, co mogło dać pretekst do stworzenia tej barwnej legendy.
Obecnie zamek można zwiedzać codziennie poza wybranymi świętami. Wstęp do parku, jak i parking znajdujący się naprzeciwko bramy wejściowej, jest bezpłatny. Uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych mogą wziąć udział w lekcjach muzealnych z zakresu wiedzy o sztuce, historii, obyczajach rycerskich i staropolskich. Ponadto odbywają się tutaj spektakle teatralne i koncerty muzyki dawnej, plenery malarskie i fotograficzne, a także rekonstrukcje historyczne.
Emilia Antosz
Zostaw komentarz