Jest takie miejsce na ziemi, gdzie ponoć wrony zawracają. W niewielkiej, cichej i spokojnej wsi Orzechów zamieszkały Ibra, Koniu, Helena, Gaucho, Esko, Pablo – wyjątkowi terapeuci, którzy leczą ze smutku i stresu. Zapraszamy na wycieczkę do Orzechove AlpakoveLove.
Niecałe 25 kilometrów muszą pokonać mieszkańcy Zgierza, aby dostać się do miejsca zamieszkałego przez alpaki. Do Orzechowa można wybrać się samochodem (dojedziemy w około 30 minut) oraz rowerem (trasę pokonamy w około 1,5 godziny).
Pierwsi mieszkańcy AlpakoveLove pojawili się w czerwcu 2020 r. i już tutaj zostali. Ich rodzina się powiększyła się i liczy już 11 alpak, a wkrótce na świat przyjdzie kolejne maleństwo. Pierwszą alpaką, która urodziła się w tej rodzinie, był Lubomirek, przez właścicieli nazywany również „pierworodnym”. Lubomirek urodził się w październiku ubiegłego roku i ważył 6,20 kilograma.
Pomysł na życie
Hodowcami alpakowej rodziny są Karolina Wosiek i Jakub Sobczyk. Pomysł na hodowanie alpak pojawił się u nich podczas wizyty w alpakarium w Łomiankach. W trakcie wycieczki niespodzianki pani Karolina – jak sama mówi – została rażona strzałą amora i pokochała alpaki. „Te urocze, cierpliwe i niezwykle przyjacielskie zwierzęta potrafią nalać w serca wiele radości i zapalić światełko w tunelu prowadzącym do lepszego, spokojniejszego życia dzieci, jak i dorosłych” – pisze na firmowym fanpage’u.
Przygotowania do zakupu zwierząt i stworzenie im odpowiednich warunków trwało rok. W 2003 r. hodowcom udało się kupić pierwsze sześć sztuk – alpaki to zwierzęta społeczne, które muszą żyć w stadzie, pierwotnie zamieszkujące Amerykę Południową. Na szczęście dobrze odnajdują się w naszym, polskim klimacie. Żywią się głównie sianem, trawą i paszą z witaminami. W Orzechowie goście karmią je dodatkowo marchewkami i jabłkami.
Alpaki są bardzo czystymi zwierzętami, które można głaskać i przytulać. – Nie pokazują żadnej agresji wobec dzieci i nigdy nie ma z nimi problemów – mówi Jakub Sobczak. Strzyże się je raz do roku, a z każdej alpaki można uzyskać nawet do 6 kilogramów wełny. Dzięki temu, że włókno alpak nie zawiera lanoliny, czyli wosku wydzielanego przez gruczoły łojowe, pozyskana wełna jest hipoalergiczna. Wełnę można wykorzystać do produkcji poduszek lub kołder. Takie produkty w swojej ofercie mają hodowcy z Orzechowa. Co również ciekawe, w ekologicznym rolnictwie najbardziej poszukiwanym i uważanym za jeden z najlepszych naturalnych nawozów jest alpakowy obornik.
Atrakcje w Orzechove AlpakoveLove
Oferta placówki skierowana jest do osób w każdym wieku. Można zdecydować się na „Spacer z Alpakami”, w czasie którego opiekunowie alpak ciekawie opowiedzą o ich zwyczajach. Możliwe jest samodzielne karmienie zwierząt, wspólny spacer po okolicy i ognisko. Można też wybrać się „Alpako-terapię indywidualną” – dwie alpaki-terapeutki pracują z osobami chorymi na: odmiany mutyzmu, Zespołu Downa, Aspergera, autyzmu, ADHD, depresją i innymi. Warto wspomnieć, że alpakoterapia to dziedzina animaloterapii, czyli metoda terapeutyczna opierająca się na dobroczynnym, leczniczym wpływie zwierząt na zdrowie i samopoczucie człowieka. Alpakoterapia kierowana jest do dzieci i dorosłych mierzących się z najróżniejszymi dysfunkcjami, zaburzeniami i chorobami. Alpaki pozwalają również wyciszyć się dzieciom nadpobudliwym i nerwowym, a osobom nieśmiałym i wycofanym pomagają nabrać pewności siebie i otworzyć się na świat. W Orzechove AlpakoveLove organizowane są zajęcia dla przedszkolaków i uczniów szkół podstawowych. Dla chętnych organizowane są sesje zdjęciowe z tymi sympatycznymi zwierzakami oraz przyjęcia urodzinowe dla dzieci.
Emilia Antosz
Zostaw komentarz