Święta dziwne i dziwniejsze
Liczba π na puszysto i matematyka języka
Marcowe święta? Większość od razu odpowie, że to Dzień Kobiet (8 marca), Dzień Wagarowicza (21 marca) lub Dzień Żołnierzy Wyklętych (1 marca). Ludzie kultury na pewno wspomnieliby uchwalony w 1961 roku Międzynarodowy Dzień Teatru (27 marca). Natomiast miłośnicy zieleni i piwa pamiętaliby o Dniu Świętego Patryka (17 marca). A to przecież nie wszystkie święta obchodzone w tym miesiącu – łącznie jest ich niemal 120. Ale za to niemal wszystkie interesujące lub zwracające uwagę na ważne sprawy życiowe.
Możemy oczywiście żartować sobie z dni żaby (będącej symbolem szczęścia w Japonii i niektórych krajach Azji), pandy, wróbla czy foki, ale zostały one ustanowione w konkretnym celu – mają zwrócić uwagę na istotne problemy związane z poszczególnymi gatunkami fauny i na ich wpływ na cały ekosystem Ziemi. W niektórych krajach odbywają się nawet różnorakie wydarzenia będące pretekstem do rozmów i podniesienia świadomości ludzi.
Edukacyjną rolę, choć odnoszące się do człowieka, odgrywają na pewno również takie święta jak Dzień Puszystych, który przypada na 1 marca. Nadmiarowe kilogramy są szczególnie ważnym problemem cywilizacji Zachodu w dobie wszechobecnych fast foodów oraz równie dostępnych aplikacji i programów cyfrowych pomocnych w „poprawianiu” naszego wizerunku. Z jednej strony nadwaga to zagrożenie dla zdrowia, z drugiej nie powinna ona być powodem dyskryminacji i idących za nią konsekwencji emocjonalnych czy psychicznych. Temat jest bardzo złożony. Kto wie, być może w jakimś stopniu właśnie to święto przyczyniło się do powstania ruchu ciałopozytywności i ciałoneutralności, których głównym przekazem jest to, że piękny może być nie tylko rozmiar XS, ale również XXL.
Jakby w odpowiedzi na to święto w kalendarzu pojawił się Światowy Dzień Otyłości (4 marca). Dodatkowe kilogramy stanowią coraz większy problem w coraz młodszych grupach wiekowych i prowadzą do rozwoju chorób cywilizacyjnych, jak cukrzyca czy miażdżyca. Ten dzień jest zatem pretekstem do mówienia o zmianie nawyków żywieniowych i podniesieniu aktywności fizycznej.
Jak na ironię w marcu obchodzone są też dni gofra (25 marca), żelków (28 marca), lodów rzemieślniczych (24 marca) oraz sprawców tych wszystkich strasznych pyszności, czyli dzień piekarzy i cukierników (15 marca).
Również 4 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Świadomości HPV, kiedy więcej niż zwykle mówi się o skutkach aktywności wirusa brodawczaka ludzkiego oraz o szansach, jakie daje profilaktyka i wczesne jego wykrycie. Znaczenie problemu podkreśliły ostatnio władze miasta. Radni miejscy na wniosek prezydenta Przemysława Staniszewskiego podczas grudniowej sesji zdecydowali o przyjęciu programu profilaktyki HPV, którym zostaną objęte 13- i 14-letnie zgierzanki.
10 marca swoje święto obchodzą panowie, choć trzeba przyznać, że z tą datą jest pewien problem. Międzynarodowy Dzień Mężczyzn przypada też na 19 listopada. Tak czy inaczej, w naszym kraju święto to nie cieszy się szczególną popularnością. Warto wspomnieć, że pierwszym krajem na świecie, który oficjalnie wyróżnił płeć brzydszą był w 1999 roku Trinidad i Tabago – małe państewko z Ameryki Południowej. Ideą powstania święta była chęć promowania właściwych wzorców zachowania, troski o męskie zdrowie, wspieranie tworzenia właściwych relacji między kobietami i mężczyznami. Jego istotę doceniła UNESCO, dziś obchodzone jest w ponad 60 państwach.
Dużą grupą społeczną są wegetarianie i weganie. Oni z pewnością doskonale znają datę 20 marca, kiedy to przypada Dzień bez Mięsa. Idea zrodziła się w 1985 r. w głowach członków amerykańskiej organizacji FARM, promującej ochronę zwierząt i bezmięsną dietę. Szacunkowe dane poddają, że co dziesiąty mieszkaniec globu wybiera posiłki wegańskie lub wegetariańskie. Część z nich decyduje się na to z powodów religijnych, etycznych, pozostali – wprost ze zdrowotnych.
Jest wiele poważnych badań, które wykazują ponadprzeciętną długość życia takich osób. Nie wiadomo jednak, na ile przyczynia się do tego sama dieta, a na ile tryb życia, które takie osoby często prowadzą.
Niewątpliwie ciekawym świętem jest również Dzień Liczby Pi (π), które obchodzimy 14 marca. Ma ono promować matematykę i nauki ścisłe. Pierwsze wydarzenie związane z tym dniem odbyło się w 1988 roku w San Francisco z inicjatywy Larry’ego Shawa – charyzmatycznego fizyka, kuratora, artysty. Do dziś święto obchodzi się głównie w USA. W tej sytuacji nie dziwi też wybór daty, który zgodnie z amerykańskim zapisem wygląda tak jak jej wartość, czyli 3.14.
No i chyba dla zachowania zdrowego balansu 4 marca obchodzimy Dzień Gramatyki, który podkreśla istotę używania jej zasad podczas codziennego porozumiewania się. Zapewne też wielu filologów zgodziłoby się ze stwierdzeniem, że zasady gramatyki to taka „matematyka języka”.
Zostaw komentarz