Koszary przy szosie (cz.1)
Od prawie 85 lat po wschodniej stronie dawnej szosy konstantynowskiej, dziś ulicy o tej samej nazwie, mieszczą się rozległe koszary. Obiekt z powodu swojego jest charakteru dla wielu owiany mgiełką tajemnicy. Przez lata wielu zgierzan służyło w tych budynkach w czasie zasadniczej czy też zawodowej służby wojskowej. Jest to niewątpliwie miejsce o bogatej historii.
![](https://zgierskaprzestrzen.pl/wp-content/uploads/2021/12/2015_10_18_linia_frontu_zgierz_i_lagiewniki-1024x810.png)
Teren należący do koszar przez lata był pusty. Leżał na granicy miasta i dawnej osady Okrąglik, która z czasem została podzielona i włączona do Zgierza oraz Łodzi. Tereny te były świadkami jednej z największych bitew I wojny światowej – w niedalekim lesie przebiegała linia frontu. 11 listopada 1914 r. Niemcy rozpoczęli wielką ofensywę na froncie wschodnim, która przeszła do historii jako Operacja Łódzka. Łącznie wzięło w niej udział ponad 600 tys. żołnierzy armii niemieckiej, austro-węgierskiej i rosyjskiej – zginęło 200 000 z nich. Walki o Łódź były jedną z największych operacji manewrowych w czasie Wielkiej Wojny. Od 17 listopada do 6 grudnia 1914 r. miasto znajdowało się na linii frontu walczących ze sobą wojsk rosyjskich i niemieckich. Na tym odcinku frontu walki toczyły głównie oddziały niemieckiej 35. dywizji oraz rosyjskiej 2. dywizji syberyjskiej. W tym okresie linia frontu przebiegała na południe od lasów Okręglik i Chełmy, i opierała się o rzeczki Sokołówka i Brzoza. Śladem po tych walkach są znajdujące się w południowej części lasu Chełmy pozostałości okopów oraz leje po wybuchach pocisków artyleryjskich. Historycy uważają Operację Łódzką za pierwszy przykład Blitzkriegu na Wschodzie. Boje o Łódź przeszły także do historii za sprawą wykorzystania w nich po raz pierwszy w tej części frontu samochodów pancernych. Co ciekawe 23 lata później na ten teren miały powrócić pojazdy pancerne, ale już polskie.
![](https://zgierskaprzestrzen.pl/wp-content/uploads/2021/12/H-952.png)
Wielkie starania
Odzyskanie przez Polskę niepodległości dla Zgierza było początkiem starań o garnizon wojskowy. W pierwszych latach po Wielkiej Wojnie władze miasta wiązały przyszłość z zakwaterowaniem 31 Pułku Strzelców Kaniowskich. W niedzielę 27 lutego 1927 roku w Zgierzu generał broni Lucjan Żeligowski wręczył dowódcy pułku, pułkownikowi Alfredowi Vogelowi chorągiew ufundowaną przez społeczeństwo powiatu łódzkiego. Ceremonię poświęcenia i wręczenia chorągwi poprzedziła msza święta odprawiona przez biskupa łódzkiego księdza Wincentego Tymienieckiego. Po zakończeniu ceremonii odsłonięto tablicę pamiątkową w Ratuszu. Następnie odbyła się defilada, a po niej uroczyste śniadanie w szkole miejskiej. Jednak mimo wielu starań, nie udało się przekonać ministra obrony narodowej, który pułk ten rozlokował w Sieradzu. Władze miasta nie ustawały jednak w staraniach o rozmieszczenie wojska w Zgierzu. Chciały w ten sposób wzmocnić gospodarkę miasta, dzięki usługom, jakie dla jednostki mogło pełnić miasto.
![](https://zgierskaprzestrzen.pl/wp-content/uploads/2021/12/H-953e-1024x738.png)
![](https://zgierskaprzestrzen.pl/wp-content/uploads/2021/12/koszary-koloryzowane-1024x680.png)
Pancerniacy
Kiedy wreszcie to się udało w 1937 r. do Zgierza trafił 10 Batalion Pancerny. Była to jednostka szkolno-rozpoznawcza utworzona początkowo w Łodzi w 1935 r. z kadry 4 Dywizjonu Samochodowego. Na terenach przy szosie konstantynowskiej, przekazanych wojsku przez miasto, zaczęto wówczas budować koszary. Ważna dla tej lokalizacji nie była jedynie wylotowa szosa z miasta, która wiodła na południe, ale również bliskość bocznicy kolejowej prowadzącej do zakładów Boruta. Nowoczesny kompleks wojskowy z koszarowemu, izbą chorych ale przed wszystkim z zapleczem technicznym dla pojazdów zaczęto budować zaraz po decyzji o utworzeniu jednostki. Co ciekawe budynki te były budowane według tych samych specyfikacji technicznych i założeń co tzw. nowe koszary i strażnice w Wojskowej Strażnicy Tranzytowej na Westerplatte. Budynek ma z konstrukcję żelbetowo-szkieletowej, wypełnioną ceglanym murem. W kompleksie znalazły się garaże i zaplecze techniczne dla 33 czołgów typu TK-3, 88 samochodów ciężarowych, 29 samochodów specjalnych, 13 samochodów osobowych, 37 motocykli i 8 przyczep.
II wojna światowa
Dwie kompanie czołgów chodzące w skład 10 Batalionu zostały zmobilizowane i wysłane na pozycje wyjściowe już 25 sierpnia 1939 r. Kolumny samochodowe w tym sanitarna został zmobilizowane kilka dni później w ostatnich chwilach prze wybuchem wojny. $1 kompani czołgów rozpoznawczych tego batalionu walczyła na południe i wschód od Łodzi. 42 kompania natomiast starła się z Niemcami w okolicach Aleksandrowa Łódzkiego bronić miasta przed oddziałami Wehrmachtu. Część żołnierzy pozostała w koszarach do wkroczenia Niemców do miasta. Okupanci postanowili wykorzystać nowoczesne koszary na ul. Konstantynowskiej. W latach 1939-45 znajdował się tu ośrodek rehabilitacyjny dla niemieckich żołnierzy frontowych okres II wojny światowej. Jeszcze przed zakończeniem II wojny światowej do koszar trafili polscy żołnierze. Formowano tu kompanie dział samobieżnych. W budynkach stacjonowali znów pancerniacy, jednak do momentu zakończenia działań wojennych nie doczekali się swoich pojazdów bojowych i został rozformowany. Niektórzy z żołnierzy pozostali w Zgierzu inni wrócili zdemobilizowany do domu.
Na stałe w pejzażu miasta
Od zakończenia wojny przy ul. Konstantynowskiej mieściły się kolejno nowe to jednostki. W roku 1945 Oficerska Szkoła Łączności stworzona jeszcze na potrzeby frontu. W latach 1945 – 1955 obok niej zakwaterowana w koszarach była łódzka Oficerska Szkoła Polityczna. Następnie Oficerska Szkoła Łączności Radiowej powołana została 6 czerwca 1950 w oparciu o szkolny pułk radiowy. Zgodnie z etatem liczyła ona: 277 wojskowych i 93 kontraktowych pracowników cywilnych oraz 360 podchorążych i 100 oficerów – słuchaczy. W ciągu 5 lat istnienia szkołę ukończyło 1248 podchorążych. Od 1956 – do 2007 na konstantynowskiej funkcjonował 5 Pułk Radiotechniczny, w którym służyło wielu zgierzan. Po rozformowaniu tej jednostki koszary stały się magazynem. Istniała nawet groźba ich sprzedaży w ręce prywatne. Jednak koszary w Zgierzu okazały się ważnym strategicznie miejscem i znów wypełniły się wojskiem. Dziś w tych historycznych budynkach stacjonuje 31 Wojskowy odział Gospodarczy zajmujący się logistyką i obsługą jednostek w regionie oraz 91 Łódzki Batalion Wojsk Obrony Terytorialnej, w którym szkolą się ochotnicy z lekkiej piechoty.
Maciej Rubacha
Zostaw komentarz