Kulturalny Stary Młyn
State Of Mind – jedyne takie wydarzenie dla zgierzan
W październiku zgierzanie mogli wziąć udział w niecodziennym wydarzeniu artystycznym, które zorganizowano w przestrzeniach Starego Młyna. Od parteru aż do galerii sztuki na trzecim piętrze miały miejsce wydarzenia muzyczne, performance i otwarcie wystawy dwóch zagranicznych artystów. Całość wyreżyserował i koordynował Jarosław Pijarowski – awangardowy, interdyscyplinarny twórca i założyciel Teatru Tworzenia, który „State Of Mind” traktuje jako prezent dla zgierzan.
Zapowiedzi tego wyjątkowego wydarzenia nie dawały jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czego świadkami będą jego odbiorcy.
Wojciech Lachowski, gitarzysta, który współtworzył widowisko, mówił, że będzie to jedyna w swoim rodzaju akcja, która nigdy się nie powtórzy, bo tak pracuje Pijarowski. On sam witał gości wydarzenia, grając „Wspomnienia z Alhambry” (najsłynniejszy hiszpański utwór Francisco Tárregi). Kolejnym punktem programu był koncert międzynarodowej grupy muzyków. Jednym z nich był Józef Skrzek, który oprócz gry na instrumentach klawiszowych, zaprezentował publiczności wzruszający utwór z tekstem niedawno zmarłej żony Aliny pt. „Zmartwychwstanie”. W kilku prezentowanych utworach grupy wokalnie porwała publiczność Karo Glazer, której głos brzmiący jak kolejny instrument, o niezwykłej barwie i szerokiej skali, dopełniał dzieła, a czasami wywoływał dreszcze. Uwagę słuchaczy zwróciła również 17-letnia pianistka Hania Derej, która na co dzień komponuje i dyryguje, a pierwszą płytę z autorskimi utworami nagrała w wieku 11 lat. Innym muzykiem, który mógł wywrzeć wrażenie, był Arad Emamgholi, Irańczyk, który dał popis gry na dafie. Skład uzupełnili: Dariush Rasouli (ney, instrumenty progresywne (etniczne)), Karol Korniluk – gitara elektryczna, Waldemar Knade– altówka, Krzysztof Kapitan – instrumenty perkusyjne.
Po ponad godzinnym koncercie przepełnionym światową muzyką etniczną uczestnicy wydarzenia zaproszeni zostali do Zgierskiej Galerii Sztuki, gdzie otwarto wystawę Petera Missinga (USA) i Alexandra Rodina (Białoruś). Otwarciu ekspozycji towarzyszyły kompozycje dwóch wymienionych wcześniej wirtuozów: Waldemara Knade (altówka) oraz Wojciecha Lachowskiego (gitara). Wystawę można było oglądać tylko kilka dni.
Zostaw komentarz