Pandemia sprzyja cyberprzestępstwom
W dobie pandemii sięgamy po komputery i urządzenia mobilne już nie tylko w poszukiwaniu rozrywki.Do sieci przenieśliśmy pracę i naukę, ale również chętniej robimy zakupy w wirtualnych sklepach. Niestety częściej niż kiedykolwiek padamy też ofiarami internetowych przestępców. Prawdziwą plagą stali się nieuczciwi sprzedawcy i złodzieje danych osobowych.Czy można skutecznie zabezpieczyć się przed takimi oszustami?
Z opublikowanego przez Europol raportu IOCTA (Internet OrganisedCrimeThreatAssement), wynika, że wymuszone przez pandemię przeniesienie wielu obszarów życia do sieci, spotęgowało problemy związane z przestępczością w Internecie. Oszuści dostosowali swoje metody do obecnych okoliczności i jeszcze mocniej uderzyli w nieświadomych zagrożeń Internautów. Eskalację tego zjawiska dostrzegli także funkcjonariusze zgierskiej policji. –Zgierscy policjanci od prawie roku zauważyli wzrost przestępczości internetowej, zwłaszcza tej związanej z zakupami w sieci. Zgłoszenia, jakie są przyjmowane, dotyczą bardzo różnych kwot – od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych – sygnalizuje podkom. Magdalena Nowacka z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. Największym problemem nie są jednak wyłudzenia wyłącznie pieniędzy, ale również wrażliwych danych.
Zakupy, które na zawsze pozostają tylko w wirtualnym koszyku
Wg badań przeprowadzonych przez KPMG, aż 70 procent Polaków decyduje się obecnie na zakupy online. To łatwy i szybki sposób, by bez wychodzenia z domu nabyć upragnioną rzecz w korzystnej cenie, ale także okazja dla cyberprzestępców, najczęściej wykorzystujących do wyłudzeń media społecznościowe. Naciągacze przedstawiają wyjątkowo atrakcyjną ofertę, żądają przedpłaty w formie przelewu i nigdy nie wysyłają zamówionych przedmiotów. – Profil osoby sprzedającej może być fikcyjny i stworzony na potrzeby oszustwa. Jeśli już zawieramy taką transakcję, sprawdźmy dokładnie profil sprzedającego: czy zdjęcia nie są kopiowane z Internetu, ilu ma znajomych, czy wcześniej udostępniał treści lub pisał posty–radzi podkom. Nowacka. Podobne sytuacje mają miejsce także w sklepach internetowych. Przestępcy zazwyczaj tworzą fałszywe strony, łudząco podobne do znanych serwisów sprzedażowych lub podszywają się pod zamknięte już wcześniej e-sklepy. Kupujący finalizuje transakcję, ale przedmioty, które umieścił w wirtualnym koszyku, nigdy nie docierają do jego rąk, a kontakt ze sprzedawcą się urywa.
(Nie)bezpieczne płatności elektroniczne
Choć wydawać by się mogło, że płatności elektroniczne są jedną z najbezpieczniejszych metod regulowania należności, to jednak wciąż obszar stanowiący największą pożywkę dla cyberprzestępców, którzy uciekają się do coraz bardziej wymyślnych patentów, by przejąć pożądane informacje. Wspomniane wcześniej atrapy e-sklepów niejednokrotnie są jedynie przynętą, która w trakcie dokonywania zakupu ma doprowadzić do przekazania hasła i loginu na przykład konta bankowego.
Oferty zerujące kwotę na koncie
To nie jedyny haczyk, na który internauci dają się nabrać. Oszuści proponują za pośrednictwem maila lub SMS-a, bony o wysokiej wartości, kody rabatowe, a nawet zapisy na obowiązkowe szczepienia czy leki na COVID-19. Żeby je otrzymać, należy wejść w załączony link, co kończy się zainstalowaniem złośliwego oprogramowania do przechwytywania danych lub obowiązkiem wypełnienia ankiety, w której przekazać trzeba poufne informacje. W efekcie obu działań, w ciągu kilku minut konto bankowe zostaje wyczyszczone przez hakera ze wszystkich oszczędności.
Czy jesteśmy bezradni wobec przestępstw internetowych?
Z pewnością, korzystając na co dzień z Internetu, nie sposób w pełni zabezpieczyć się przed cyberprzestępstwami, jednak dobrze jest wyrobić sobie pewne nawyki. Kluczową zasadą, którą powinniśmy kierować się w sieci, jest po prostu zdrowy rozsądek –Nie ma jednej gotowej i sprawdzonej metody zapobiegania takim oszustwom, gdyż złodzieje stosują różne metody i regularnie wprowadzają nowe. – Jest wiele odmian oszustw internetowych i do każdej możemy dobrać inny zestaw rad–tłumaczy podkom.M.Nowacka. –Jeśli cokolwiek nam nie pasuje lub niepokoi podczas zakupów w sieci, lub podczas dokonywania transakcji, odłóżmy ją na później i upewnijmy się, że nikt nie chce nas oszukać –dodaje. Wskazane jest wówczas zweryfikowanie autentyczności źródła (np.w Krajowym Rejestrze Domen), zapoznanie się z opiniami o sprzedawcy oraz sprawdzenie możliwości dostawy towaru. Dobrą praktyką jest również częsta zmiana haseł, nie tylko do konta bankowego, ale także do skrzynki mailowej. Jeśli pomimo ostrożności, padniemy ofiarą oszustwa internetowego, warto skorzystać z pomocy Policji. – Każde takie zgłoszenie, bez względu na kwotę, jest traktowane jako przestępstwo, gdyż obowiązujące przepisy nie dzielą oszustw ze względu na kwotę, tak jak to jest chociażby w przypadku kradzieży. Wobec każdej takiej sprawy prowadzone jest postępowanie karne. Nawet jeśli nie uda się odzyskać straconych pieniędzy, możemy w ten sposób uchronić przed zagrożeniem innych.
Kinga Lewandowska
Zostaw komentarz