Filmowy Zgierz. Zgierz znów przyciąga filmowców
Na początku marca na jednym z podwórek przy ul. Dąbrowskiego pojawiła się ekipa filmowców.
A wraz z nimi gęsi, konie, wozy drabiniaste i inne drewniane elementy scenografii. W Zgierzu powstawały sceny do nowego serialu będącego adaptacją popularnej powieści z okresu Międzywojnia. Nie zdradzając zbyt wielu szczegółów, nasze miasto „wcieliło się” w jedną z dzielnic Warszawy, na planie pojawił się też odtwórca głównej roli. Możliwe, że zespół realizujący film wróci do Zgierza za kilka miesięcy. Scenografowie byli pod wrażeniem sąsiadującego z kamienicą przy ul. Dąbrowskiego zespołu drewnianych domów tkackich. Za reżyserię odpowiada Michał Gazda, twórca seriali „Wataha”, „Belle Epoque” i jednocześnie absolwent łódzkiego filmoznawstwa. Premierę obrazu zapowiedziano na 2023 r.
Zgierz od wielu lat przyciąga twórców filmowych. Chętnie umieszczają akcję swoich produkcji w plenerach Miasta Tkaczy (m.in. „Bodo”, „Ziemia obiecana” czy „Syzyfowe prace”) oraz zabytkowej łaźni miejskiej („Kawalerskie życie na obczyźnie”, „Limuzyna Daimler-Benz”).
W styczniu bieżącego roku także nasze nowe obiekty: Stary Młyn i hala MOSiR im. Zgierskich Olimpijczyków gościły ekipy realizatorów. Filmowa mapa Zgierza wciąż się poszerza. (jn)
Zostaw komentarz