Ślązaczka, pisarka, kobieta.
Mądra, ciekawa, z ogromnym poczuciem humoru – tak uczestnicy spotkania z cyklu „Co za gość” opisują wrażenie, jakie wywarła na nich Anna Dziewit-Meller. Nie ma w tej opinii ani grama protekcjonalności. Większość obecnych dobrze znała dorobek pisarki i felietonistki, a także różnorodność jej działań. Na sali pojawiły się osoby uczestniczące w koncertach rockowej grupy Andy, której Anna Dziewit-Meller była wokalistką i gitarzystką.
Rozmowa w dużym stopniu dotyczyła kwestii tożsamościowych: potrzeby podkreślania kobiecego punktu widzenia w historii i kulturze, a także śląskich korzeni pisarki.
Autorka „Góry Tajget” mówi o sobie, że właściwie jest „krojcokiem” – część jej rodziny pochodzi z Górnego Śląska, część z Zagłębia i z Warszawy. I choć sama od ponad dwudziestu lat jest mieszkanką stolicy, motyw trudnej historii śląskiego regionu regularnie pojawia się w jej książkach. Podczas zgierskiego spotkania opowiadała m.in. o autentycznych wątkach pojawiających się w powieści „Od jednego Lucypera”. O obozach dla ludności śląskiej tworzonych zaraz po zakończeniu II wojny światowej czy sfingowanych procesach osób oskarżanych o zakłócanie pracy zakładów przemysłowych. Jednocześnie cechą literatury Anny Dziewit-Meller jest łączenie wątków historycznych i współczesnych. Młoda bohaterka „Lucypera” wyjeżdża z Polski, chcąc zerwać rodzinne relacje, jednak nie rozwiązuje to jej problemów.
Pani Anna znana jest także jako popularyzatorka czytelnictwa.
Stworzyła stronę/profil „BukBuk”, a w zeszłym roku wydała (wraz z Justyną Sobolewską) „Stówkę” – subiektywny przegląd lektur, które miały na nią największy wpływ. Zgierzanie szczelnie wypełniający tego dnia salę Hostelu Folkier jako jedni z pierwszych dowiedzieli się o planach wydania zbioru felietonów i wznowienia pierwszej powieści „Disko”. W kontekście czytelnictwa pojawił się też wątek lokalny – pani Anna była jedną z bohaterek książki „Pokaż mi swoją bibliotekę” stworzonej przez zgierzankę Aleksandrę Rybkę.
Cykl „Co za gość” organizowany jest od 2019 roku przez Urząd Miasta Zgierza, Wydział Promocji i Kultury. Mieszkańcy mieli już okazję rozmowy m.in. z Grażyną Błęcką-Kolską, Jakubem Małeckim, Agatą Passent czy Andrzejem Strejlauem. (jn)
Zostaw komentarz