Boruta – decyzja sądu
Wraz z wydaniem wyroku sądu w sprawie cofnięcia użytkowania wieczystego spółce Eko Boruta otworzyły się nowe możliwości pozyskania tego terenu przez miasto i rekultywację historycznego składowiska odpadów po dawnych państwowych zakładach barwników.
Decyzja sądu jest jednak początkiem długiej i skomplikowanej drogi przejmowania nieruchomości, na której ciążą wielomilionowe długi. Obecnie Starosta Powiatu Zgierskiego stara się o uporządkowanie ksiąg wieczystych i anulowanie niemożliwych do odzyskania długów, które ciążą nad spółką. Prezydent miasta nie zgadza się bowiem na przejęcie zadłużonego terenu, co w przyszłości wiązałoby się z obciążeniami dla budżetu miasta. Operacja, którą prowadzi starosta, potrwa co najmniej kilka miesięcy. W wersji optymistycznej będzie to kwartał.
– Można powiedzieć, że pojawił się krok milowy w działaniach związanych z możliwością przejęcia tego terenu przez miasto, dający szansę wypełnienia woli i deklaracji, którą złożyłem jakiś czas temu. Podtrzymuję swoje słowa dotyczące przejęcia przez miasto tego obszaru celem zabezpieczenia i stworzenia warunków bezpiecznych przeprowadzenia stosownych działań rekultywacyjnych. Mam nadzieję, że nastąpi to przy pełnym wsparciu wszystkich służb ochrony środowiska, urzędów marszałkowskich, również naszego rządu Rzeczpospolitej Polskiej – powiedział Przemysław Staniszewski, prezydent miasta Zgierza.
Nie czekając na dalszy bieg wydarzeń, tydzień po wyroku sądu prezydent spotkał się online z przedstawicielami urzędu marszałkowskiego, starostwa zgierskiego, wojewódzkich służb zarządzania kryzysowego oraz jednostek ochrony środowiska, aby zinwentaryzować stan obecny i omówić dalsze kroki.
Jednym z ważniejszych tematów była możliwość pozyskania dofinansowania na przeprowadzenie aktualnej analizy stanu na składowiskach, a przede wszystkim kwestia pokrywania bieżących zobowiązań związanych z funkcjonowaniem składowisk.
Foto: Renata Karolewska
Zostaw komentarz