W ostatnim roku w Polsce wrosła liczba zachorowań na odrę, świnkę, różyczkę i ospę wietrzną – choroby wieku dziecięcego, których występowanie wydawało się być pod kontrolą.
Liczba chorych na różyczkę wzrosła natomiast niemal trzykrotnie. Zwiększyła się też liczba chorych na szkarlatynę – w 2021 r. odnotowano 1961 przypadków, a w obecnym roku już 7464. Jednak najgorzej sytuacja wygląda z ospą wietrzną. W tym przypadku mówimy o skali na poziomie 139 395 osobach w tym roku w porównaniu do 37044 w minionym. Wszystkie wspomniane choroby są niebezpieczne w skutkach dla życia i zdrowia nie tylko dzieci, ale również dorosłych, szczególnie osób z obniżoną odpornością i ciężarnych kobiet. Uchronić przed nimi możemy się, unikając kontaktu z zarażoną osobą (co jest mało realne) lub poprzez szczepienia. Tymczasem według statystyk każdego roku spada liczba dzieci otrzymujących szczepienie MMR (przeciwko ospie, śwince i różyczce).
Pewien wyjątek w tej grupie chorób stanowi szkarlatyna, na którą nie ma szczepionki. Chroni nas przed nią zachowywanie ogólnych zasad higieny. (rk)
Zostaw komentarz