Styl życia
Najsilniejsi. Zawody w zgierskim parku
Już po raz szósty odbył się w naszym mieście turniej Pucharu Polski Strong Man (21.08.2022). Organizatorzy z dumą podkreślają, że Zgierz wyróżnia się cyklicznością takich imprez na tle innych miejscowości województwa. Co tak przyciąga najsilniejszych ludzi w Polsce? Na pewno zaangażowanie pomysłodawcy imprezy, wielokrotnego uczestnika zmagań, a teraz sędziego zawodów Przemka Ciechanowskiego. Także niezwykła atmosfera turnieju – kolejne edycje gromadzą coraz większą liczbę widzów. Miłośnicy sportów siłowych mają swoich idoli niemal na wyciągnięcie ręki. Stojący najbliżej barierek widzą pot spływający po siłaczach, podczas gdy do zawodników dociera ogłuszający doping.
Dobrym pomysłem jest urozmaicanie współzawodnictwa. Edycja 2022 to m.in. niewidziane wcześniej w Zgierzu przeciąganie tira. Oprócz tego Strongmani rywalizowali w kategoriach: spacer farmera z walizami 150 kg, uchwyt Herkulesa z autem, zegar z ciężarem wolnym, wyciskanie szkockiej belki czy spacer buszmena z yokiem 350 kg. Sierpniowe zawody wygrał Tomasz Lademann, kolejne miejsca zajęli: Mariusz Dorawa, Krzysztof Kacnerski, Jakub Szczechowski i Paweł Piskorz. Turnieju nie ukończył z powodu kontuzji kciuka Mateusz Wrzesiński. Jednak, jak na prawdziwego siłacza przystało, już tydzień później wystąpił na kolejnych zawodach.
Niewątpliwą atrakcją tegorocznej edycji był najsłynniejszy polski „mocarz” Mariusz Pudzianowski, jeden z sędziów turnieju. Tradycyjnie organizatorzy pomyśleli o włączeniu do zabawy zgierzan zgromadzonych w parku miejskim. – Zaproponowaliśmy cztery konkurencje dla publiczności, w tym dodatkowo zabawy dla dzieci – opowiada Przemek Ciechanowski, pomysłodawca imprezy.– Staramy się, aby jak największa liczba osób brała w nich udział. Dzieciom do lat ośmiu zaproponowaliśmy przetaczanie opony, starsze nosiły pięciokilowe walizki. Dla każdego znalazła się nagroda.
Turniej prowadził Piotr Woltman, oprawę muzyczną zapewnił DJ Tarcza. Puchar Polski Strong Man odbył się pod patronatem Prezydenta Miasta Zgierza Przemysława Staniszewskiego. (jn)
Zostaw komentarz