Kino w plenerze. Nowy sezon Malinówki.
Start regularnych pokazów w Starym Młynie nie oznacza zawieszenia zgierskiego kina letniego.
Wraz z inauguracją sezonu wakacyjnego na Malinkę powróciły seanse „pod chmurką”. Pierwszym, czerwcowym pokazem było „(Nie)długo i szczęśliwie”. Włoski komediodramat o parach, które dowiadują się, że ich małżeństwa są nieważne. Na lipiec zaplanowano na parkingu przy Malinowym Grodzie dwa seanse: duński obraz „Na rauszu” (09.07) oraz polskie „Moje wspaniałe życie” (23.07). Dobrze oceniane przez publiczność i krytyków filmy obyczajowe o poszukiwaniu szczęścia i spełnienia.
W sierpniu zrobi się bardziej rozrywkowo. „Bodyguard i żona zawodowca” (pokaz 13.08, godzina 21.00) to pełna pościgów, strzelanin i „niegrzecznych” dowcipów komedia sensacyjna.
Dodatkowym magnesem jest obsada: w rolach głównych zobaczymy Ryana Reynoldsa, Samuela L. Jacksona, Salmę Hayek i Antonio Banderasa. Ostatnia z tegorocznych propozycji to komediowo-obyczajowa „Zupa nic” (seans 27.08, godzina 21.00). Nostalgiczna historia o dojrzewaniu w latach PRL. W postacie rodziców wcielają się Kinga Preis i Adam Woronowicz.
Nie zmieniły się zasady zgierskiego kina plenerowego „Malinówka”.
Filmy można oglądać z przygotowanych przez organizatora leżaków, ale także z samochodów – po ustawieniu odpowiedniej częstotliwości w radiu. Na pokazy można dojechać (i wrócić z nich) komunikacją miejską, zgierski MUK przygotował na prośbę organizatorów specjalne kursy.
Szczegóły, w tym zwiastuny filmów, można znaleźć na profilu fb „Malinówka – zgierskie kino letnie”.(jn)
Zostaw komentarz